Szukaj
Close this search box.

Internet w kamperze

Opowieść o wyborze budżetowego routera i anteny, które zapewniły mi dostęp do sieci bezprzewodowych. Jednak czy ostatecznie znalazłem drogę do szybkiego internetu w różnych lokalizacjach? Odkryj moje przygody z testowaniem sieci mobilnych i porównaniem ofert operatorów.

W swoich poprzednich wpisach informowałem o tym, że dostęp do internetu, to utrapienie. I niestety niewiele się zmieniło w tym temacie. Czytałem najróżniejsze fora, zastanawiałem się i analizowałem dostępne rozwiązania, aż w końcu postawiłem na wersję budżetową. Na najpopularniejszym w Polsce portalu aukcyjnym zakupiłem router bezprzewodowy uznanej marki o globalnym zasięgu (Melon R658, 802.11b/g/n, 300Mbps, zasilanie 9V 1A) oraz dedykowaną do niego antenę zewnętrzną (Melon N805, 802.11b/g/n, 2000mW+36dBi, zasilanie przez port USB komputera lub routera). Później zainwestowałem jeszcze w opcjonalne akcesoria, które miały podnieść komfort użytkowania (brak potrzeby podłączania się pod 230V), takie jak na przykład zasilacz samochodowy na 9V.

Możecie sobie sami wyobrazić, jak wielka była moja radość, gdy po zeskanowaniu okolicy znalazłem kilkadziesiąt sieci bezprzewodowych! I jak wielki smutek, gdyż wszystkie były zabezpieczone hasłem… Żadnej otwartej sieci, pomimo, że w okolicy jest kilka punktów usługowych-handlowych, zakład motoryzacyjny… no nikt nie zapewnia internetu dla Klientów! Rozwiązanie to zatem może się przydać w trasie, gdy będę stał na jakimś parkingu z otwartą siecią, a nie będzie mi się chciało siedzieć blisko routera. Odpalę swój kosmiczny osprzęt i będę miał internet w kamperze. Tymczasem jednak potrzebowałem rozwiązania, które zapewni mi dostęp do internetu w aktualnej lokalizacji.

Sieć mobilna z dużym limitem

Moglibyście tego nie podejrzewać, ale praca nad stronami internetowymi wymaga stosunkowo szybkiego i niezawodnego internetu. Zacząłem więc szukać ofert internetu mobilnego z zadowalającym limitem. Szukałem i testowałem, ale nie będę Wam referował absolutnie wszystkich szczegółów. Powiem jedynie, które rozwiązania w ogóle się sprawdziły i jakie sieci dały radę pod względem konkurencyjności ich oferty.

Nju Mobile (Orange) ma ofertę 40GB internetu w prędkości LTE, co kosztuje mnie 29 zł/m-c. Ich karta wylądowała w tablecie, na którym oglądam filmy i TV. Po 6 miesiącach mój limit powinien zostać zwiększony do zawrotnych 80GB – taki bonus za lojalność. Mimo dość dużego limitu transferu na razie zazwyczaj włączam Netflix na WiFi i pobieram wideo “na wynos“. Transfer przydaje się do oglądania innych treści i – sporadycznie – TV. Telewizję – jak wspomniałem – oglądam niezwykle rzadko, ale czasem są wydarzenia sportowe tej klasy, że po prostu nie mogę ich sobie odpuścić ;

Telefon komórkowy przeniosłem z Play do Mobile Vikings (czyli w sumie dalej korzystam z nadajników Play). I cóż mogę o nich powiedzieć – jestem bardzo zadowolony! Jak nie być zadowolonym, skoro za 39 zł/m-c mam wszystkie połączenia i SMS/MMS bez limitu oraz 25GB internetu. (Są oczywiście dostępne również tańsze pakiety z mniejszym limitem internetu.) Funkcja auto-doładowania konta z karty kredytowej pozwala zapomnieć o fakturach, czy konieczności kupowania zdrapek lub doładowywania przez Internet. Regularne doładowanie karty pozwala na skorzystanie z bonusu kumulacji niewykorzystanego internetu w nieskończoność! Internet niewykorzystany nie przepada! To jest coś, czego żadna inna sieć mi nie zaoferowała i dlatego szczerze polecam. Jeśli masz telefon na kartę, albo wkrótce kończy się Twój abonament, to nie wahaj się i przenieś numer! Oboje możemy na tym skorzystać, ponieważ Mobile Vikings mają ciekawy system poleceń 😉

Dodatkowo do otrzymanego uprzednio routera mobilnego 3G (Huawei e586) zamówiłem kartę “darmowej” sieci Aero2. Jednak korzystanie z tego internetu okazało się udręką. Wpisywanie kodów co godzinę, prędkość transferu… no tragedia. Ja wiem, że 3G, to nie LTE, ale jak wykupiłem u nich pakiet 30GB na 30 dni, to od razu szybciej chodził ten internet. Więc sprawdza się zasada, że jak coś jest darmowe, to albo wcale darmowe nie jest, albo jest naprawdę kiepskiej jakości.

W międzyczasie testowałem jeszcze inne sieci (Play, Virgin Mobile, Orange), ale ich oferta wypadła blado przy tym, co mam aktualnie. Biorąc pod uwagę, że na razie będę większość czasu (również na urlopie) spędzał w Polsce, to te rozwiązania są najpraktyczniejsze. Podczas sporadycznych wypadów zagranicznych będą musiały wystarczyć limity do wykorzystania na terenie UE, które posiadam obecnie (Nju Mobile 1,87GB, a u Vikingów chyba nic nie ma, albo nie umiem znaleźć – najwyżej się dokupi) albo będę korzystał z mojego super zestawu opisanego na wstępie 😉 Na razie jednak – dopóki stacjonuję we Wrocławiu – mam jeszcze pod ręką Speed Queen, gdzie mogę do woli korzystać z szybkiego internetu bezprzewodowego! 🙂 Problem z dostępem do internetu przestał więc praktycznie istnieć.

A może Ty znasz jeszcze jakieś rozwiązanie? Podziel się nim w komentarzu!

Może przeczytasz coś jeszcze?

7 odpowiedzi

  1. Z tym internetem, to fajna opcja. W kraju mobilny, a za granicą (więcej hotspotów na parkingach) WiFi 🙂 Chyba sam pomyślę o czymś takim, tylko mam pytanie, czy ta antena rzeczywiście jest taka wydajna? Obawiam się, że stosunek jakości do ceny jest wprost proporcjonalny 😉

    1. Nie zostawiłeś adresu mailowego, więc odpiszę tutaj 😉
      Nie mam porównania z innymi, konkurencyjnymi antenami, więc ciężko mi powiedzieć coś o stosunku jakości do ceny. Wiem tylko, że na razie ciężko mi ocenić cały zestaw, bo po prostu obecnie nie korzystam z niego. Myślę, że będę mógł powiedzieć więcej po testach w terenie. Ale z tego, co udało mi się już przetestować wynika, że dość dobrze widzi okoliczne sieci. U mnie w odległości kilkudziesięciu metrów od najbliższego bloku znalazło kilkadziesiąt sieci. Niestety – jak wspomniałem we wpisie – wszystkie zabezpieczone, więc nie mam jak przetestować, czy trzyma sygnał, nie zrywa połączeń oraz jaki jest wpływ warunków atmosferycznych.

      1. Jesli masz kogos znajomego, kto korzysta z internetu w UPC, to popros go zeby uzyczyl Ci swoj login i haslo do UPC WiFree. Stoisz obok blokow, wiec na pewno ta siec zlapiesz. Dosc stabilne polaczenie i predkosc do 10 mega. Na netflixa i przegladanie netu wystarczy 😛

        1. No jakoś nie mogę sobie przypomnieć, czy ktoś może mieć UPC z tą usługą 🙂 Ale dzięki za sugestię. Rozpuszczę wici wśród znajomych.

  2. Sprawdzałeś “internet do domu” w T-mobile? Używam go w wersji dla firm od 1,5 miesiąca i mogę polecić. Chyba jedyna sieć w Polsce, która dostarcza internet mobilny bez limitu transferu.

    1. Interesowałem się tym, ale umowa terminowa mnie nie satysfakcjonowała 😉 Internet “bez limitu” nie jest mi potrzebny – może inaczej – odnalazłem się w limitowanej rzeczywistości. Internetu mi nie brakuje. Nie aktualizuję aplikacji (telefon, tablet) po sieci komórkowej tylko po WiFi (gdy akurat mam możliwość). Filmy na tablecie oglądam w niskiej jakości (na ekranie 10″ HD nie jest niezbędne). W każdym razie nie narzekam. Tym niemniej dzięki za sugestię, jak to co mam okaże się niewystarczające, to na pewno wrócę do tej możliwości.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wsparcie projektu można okazywać na wiele sposobów.
Poniżej znajdziesz dostępne opcje wsparcia finansowego:

Wspieraj Autora na Patronite

Możesz również wspierać projekt poprzez obserwowanie profili społecznościowych i udostępnianie treści.

Niezależnie od tego, z której formy wsparcia zdecydujesz się korzystać za każdą z nich z góry uprzejmie dziękuję!